Tak jak wczoraj zaplanowałam dziś byłam na rynku. Mimo iż pogoda nie rozpieszczała po południu zdążyłam obejść wszystkie kramy, posłuchać kolęd i napić się grzańca! Ludzi było co nie miara, każdy napawał się wszechogarniającą magią świąt. Wam zostawiam fotorelację, na każdym ze stoisk same skarby, począwszy od pięknych świątecznych stroików, bombek po piękne pudełka decoupage czy biżuterię. Dla każdego coś dobrego!
Czyż nie jest pięknie? :)
Iza
Jezu jak ci zazdroszcze tego Krakowa, w Szczecinie nigdy nie bedzie tak fajnie jak u was :/
OdpowiedzUsuńFakt, Kraków potrafi oczarować w święta. Za tydzień jadę do rodzinnego domu do Kielc, postaram się zrobić jakieś fotki, tam też jest fajnie :)
OdpowiedzUsuńA gdzie śnieg? Byłam w Krakowie na tym jarmarku 2 lata temu. Był zasypany białym puchem, a grzaniec ratował życie :) Bardzo fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuń